Dotychczas, aby wydłużyć i podkręcić rzęsy, kobiety stosowały zalotki i tusze do rzęs. Zabieg taki dawał oczywiście rezultaty, ale nie każda z pań miała na tyle długie rzęsy naturalne, by efekt zastosowania tuszu i zalotki był spektakularny. Dzisiejsza technika daje nam bardziej zaawansowane rozwiązania, dające nie tylko maksymalny efekt wydłużenia czy podkręcenia, ale także pozwala zapomnieć o stosowaniu zalotek i maskar! Mowa o profesjonalnym przedłużaniu rzęs w salonie kosmetycznym.
Na czym polega zabieg?
Chcąc ująć to jak najkrócej, zabieg przedłużania rzęs polega na doklejeniu sztucznych włosków do naturalnych rzęs. Ale nie chodzi o byle jakie rzęsy i wcale nie mamy na myśli gotowych kępek czy pełnych wachlarzy. Mowa o pojedynczych, sztucznych włoskach specjalnie produkowanych tylko do tych zabiegów. Sztuczne rzęsy wykonywane są z różnych materiałów, najczęściej stosuje się włoski z futra norek syberyjskich czy też rzęsy jedwabne. W salonach można jeszcze spotkać oferty rzęs syntetycznych. Każdy z rodzai ma inne właściwości, dlatego też dobierany jest indywidualnie zależnie od oczekiwań klientki.
W trakcie zabiegu stylistka skrupulatnie dokleja po jednej lub kilka sztucznych rzęs do niemalże każdej naturalnej. Niemalże, ponieważ zabieg przeprowadza się tylko na tych włoskach, które są w adekwatnej fazie wzrostu. Ma to na celu zachowanie jak najdłuższej efektu wydłużenia.
Jakie są metody?
Rozróżnia się cztery podstawowe metody przedłużania rzęs, choć tak naprawdę zależnie od wyboru mogą nie tylko przedłużyć, ale także zagęścić rzęsy. Więcej na temat przedłużania i zagęszczania przeczytasz na http://magazyntuiteraz.pl/przedluzanie-i-zageszczanie-rzes-poznaj-metody-i-wybierz-najlepsza-dla-siebie/, gdzie bardziej szczegółowo opisane zostały wszystkie metody.
Zatem przejdźmy do konkretów. Najpopularniejsze metody przedłużania rzęs to:
- metoda 1:1,
- metoda 2:2 (tzw. 2D),
- metoda 3:1 (tzw. 3D),
- metoda 4:1 (tzw. 4D),
- inne metody mieszane czy tak zwane „szybkie rzęsy”.
Jeśli zależy nam na przedłużeniu rzęs, najlepszą metodą będzie pierwsza wspomniana technika, czyli metoda 1:1. Polega ona na doklejeniu jednej sztucznej rzęsy do jednego naturalnego włoska. Rzęsę dokleja się niewiele poniżej linii skóry powiek, ale w taki sposób, aby klej nie dotykał skóry. To pozwala zachować większe bezpieczeństwo zabiegu, uniknąć ewentualnych alergii i daje w pełni naturalny efekt.
Po zabiegu nikt nie zauważy, że masz sztuczne rzęsy, ponieważ włoski są w taki sposób doklejane, że wyglądają na zupełnie naturalne. Wydłużenie konkretnych włosków rzęs sprawia, że będziesz mogła zapomnieć o codziennym tuszowaniu rzęs! To doskonały zabieg na wakacyjne wyjazdy, kiedy upał i nierzadkie wypady nad wodę przyprawiają o zakłopotanie, jeśli chodzi o nakładanie maskary.
O czym warto wiedzieć przed zabiegiem?
Zanim zdecydujesz się na zabieg, poczytaj więcej informacji na jego temat. Metody przedłużania już znasz, musisz teraz zgłębić wiedzę na temat rodzajów rzęs oraz praktyk stosowanych w salonach. Wybór salonu to najistotniejszy element! Możesz nie mieć zielonego pojęcia o zabiegu, ale jeśli trafisz w ręce profesjonalistki, wszystko zostanie Ci objaśnione i zabieg będzie bezpieczny.
Szukając salonu w okolicy, warto zajrzeć na https://www.moment.pl/rzesy/szczecin, gdzie znajdziesz rzetelne opinie na temat najlepszych salonów w mieście. Pełna oferta, cennik i możliwość szybkiej rezerwacji to dodatkowe atuty powyższej bazy salonów. Dobrze więc sprawdzić kilka, kilkanaście ofert i wybrać najlepszą dla siebie.
Pamiętaj, że zabieg na rzęsach to tylko jedna próba. Musi więc zostać wykonany profesjonalnie i rzetelnie!
